Recenzja 6. odcinka 2. sezonu Gwiezdne Wojny: Andor – „What a Festive Evening”
Data premiery w Polsce: 7 maja 2025
Odcinek 6, zatytułowany „What a Festive Evening”, skupia się na dwóch równoległych wątkach: misji rebeliantów na Ghorman oraz politycznych intrygach na Coruscant. Cassian Andor (Diego Luna) i Bix (Adria Arjona) próbują odbudować relację po traumatycznych przeżyciach, ale ich spokój przerywa nowe zadanie od Luthena Raela (Stellan Skarsgård) – przechwycenie imperialnego transportu z kluczowymi danymi. Tymczasem Vel (Faye Marsay) i Cinta (Varada Sethu) przygotowują się do ryzykownego ataku na skład broni Imperium, który kończy się nieoczekiwaną tragedią .
Na Coruscant Mon Mothma (Genevieve O’Reilly) uczestniczy w wystawnym przyjęciu, ukrywając swoje zaangażowanie w Rebelię. Jej rozmowy z politycznymi sojusznikami i rodziną podkreślają narastające napięcie między obowiązkami a osobistymi wyrzeczeniami .
Ocena recenzenta: 7.5/10
„What a Festive Evening” to odcinek niestabilny emocjonalnie i narracyjnie. Z jednej strony serwuje przejmujące sceny (śmierć Cinty, trauma Bix), z drugiej – boryka się z nierównym tempem i logicznymi lukami. Wprowadzenie queerowego wątku to krok naprzód, ale brakuje mu głębszego rozwinięcia. Mon Mothma i Cassian pozostają najmocniejszymi ogniwami, podczas gdy wątki drugoplanowe (np. Syril) tracą impet .
Scenografia Ghorman, inspirowana industrialnym retrofuturyzmem, oraz muzyka Brandona Robertsa budują atmosferę, ale nie rekompensują braku spektakularnych bitew. Serial nadal trzyma poziom dzięki dojrzałym dialogom i psychologicznej głębi, lecz ten odcinek nie dorównuje najlepszym częściom serii .
Odcinek 6 to mieszanka geniuszu i niedociągnięć. Pokazuje, że rewolucja to nie tylko heroiczne czyny, ale też przypadkowe ofiary i wewnętrzne rozterki. Pytanie „Czy warto ryzykować wszystko dla sprawy?” wisi w powietrzu, zwłaszcza gdy w tle majaczy nieuchronny los Cassiana z Łotra 1 .
Gdzie oglądać? Disney+ od 7 maja 2025.
Dla kogo? Dla fanów politycznych intryg i historii o kosztach wolności, którzy akceptują, że nie każdy odcinek musi być perfekcyjny.